piątek, 18 grudnia 2015

Popłakałam się czytając....

https://web.facebook.com/Nadziany-Marzeniami-880499275373324/?fref=ts


i jeden z moich ulubionych jego postów:
https://web.facebook.com/permalink.php?story_fbid=909431595813425&id=880499275373324

4 komentarze:

  1. Witaj Edytko.
    Lubię marzenia...
    Bez nich życie byłoby nudne i jałowe.
    Pozdrawiam przedświątecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ,to prawda.
      W tym przypadku chłopak miał jeszcze odwagę by spełniać swoje.
      Podziwiam,bo ja bym chyba nie odważyła się tak jak to zrobił On ;)

      Usuń
  2. Szkoda człowieka.... :(


    Mimo wszystko zdrowych wesołych Świąt, Edytko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo szkoda.
      Z różnych powodów a szczególnie dlatego że był młody i miał odwagę marzyć i próbował spełniać te swoje marzenia.

      Usuń